Forum poświecone wszelakim pojazdom 2t .
Witam
Simsona kupiłem 2 października w zeszłym roku w niedużych pieniądzach. Szukałem czegoś do remontu na czym można by zarobić no i żeby zima szybciej minęła. Co do samego Simsona kupiłem go w kiepskim stanie technicznie wizualnym. Silnik 50ddr, po remoncie przebieg góra 4-5k km jedynie sprawy regulacji ogarnięcia zapłonu (platyny, instalacja 12v). Poprzedni właściciel chyba nie miał pojęcia o mechanice. Ale wiedziałem że ogólnie czeka mnie dużo roboty. Tak prezentował się na ogłoszeniu i zaraz po kupnie:
Na zdjęciach nie było widać rzeczy które żeby zrobić trzeba na prawdę mieć talent
No ale nic, po oczyszczeniu z grubsza już zaczął mi się podobać a ja zacząłem się zastanawiać czy może nie ponieść się mojej wizji i nie dużym kosztem nie zrobić w tym stylu czegoś fajnego.
Trochę późno zabrałem się za rozbieranie ale wziałem Zaczął się etap remontu jednak już było postanowione będzie piękny oryginał Został rozebrany do części pierwszych i tak rozpoczął się trudniejszy czas.
Pierwszy etap to było podzielenie części na te dobre, do roboty i szczegółowa rozpiska tego co będzie potrzebne.
W zimie głównie kupiłem większość potrzebnych, brakujących rzeczy, zająłem się polerką, ramą i przygotowywaniem elementów a także sprzedażą części tuningowych, które dostałem wraz z Simsonem.
Następnie trzeba było zrobić przymiarki, w celu ewentualnych poprawek
W końcu rama została pomalowana akrylem przez znajomego
Rozłożyłem wszystkie części żeby mieć swobodny dostęp bez grzebania po pudełkach
No i w połowie marca zaczęło się składanie
Kółeczka org, zostały przygotowane do włożenia w rame
I wylądowały tam gdzie ich miejsce a simek zaczął nabierać kształtów i tak nabierał ich coraz bardziej
Aktualnie została do położenia instalacja, regulacja i ostateczne dokręcenia dopieszczenia Mam nadzieję że Simson będzie już gotowy w następnym tygodniu Włożyłem w niego masę pracy, troszkę pieniędzy ale o tym później Na podsumowania przyjdzie czas Tak w skrócie większość części nowych, używanych ddr, każda śruba, podkładka nowa, tulejki, łożyska, miski itp itd... Wszystko robiłem z dużą starannością. Efektu końcowego sam jestem ciekaw ale już nie długo Niestety będę musiał się z nim rozstać już w kwietniu, mam jeszcze drugiego Simsona bardziej rozpoznawanego (widoczny na jednym ze zdjęć), a potrzebuje pieniędzy. Jest sentyment, ale co zrobisz nic nie zrobisz ;/
Pozdrawiam Damianik
Ostatnio edytowany przez Damianik (2014-03-30 14:49:15)
Offline
Żółtodziób
pogratulować piętna robota szkoda że go musisz sprzedać
Offline
piękny simek tylko pogratulowac , za ile myślisz go puścic moim zdaniem jest wart każdej ceny
Ostatnio edytowany przez JakuB (2014-03-30 15:14:28)
Offline
Można powiedzieć, że simek już przejrzał na oczy
Offline
Żółtodziób
Ja też jestem mega ciekawy efektu końcowego, ale czego mogę się spodziewać po poprzednim Simsonie to to, że będzie kolejnym najpiękniejszym Simsonem w Polsce! I tego Ci życzę, bo wkładasz w to masakrycznie dużo pracy, poświęcenia, no kasy też Pozdrawiam!
Offline
W tym została już tylko instalacja, część zrobiłem
SM stoi i czeka na lepsze dni, po tym jak sztrzelił (pękła końcówka dźwigienki) automat zmiany biegów już zaspawany (kupiony węgier niezbyt spełniał role mimo przeróbek) , wyszedł na jaw za duży luz na wybieraku biegów prawdopodobnie bo nie zejde biegami w dół blokuje mi ten element który zakłada się na koniec co wchodzi w karter, regulacja na śrubie którą się wyciąga wykręcając nakrętke 13stkę z karteru nie pomogła. I na razie stoi ciężka sprawa, priorytet to drugi bo potrzebuje gotówki
Ostatnio edytowany przez Damianik (2014-04-05 20:42:34)
Offline